Zamek w Stobnicy, choć jeszcze niedostępny dla zwiedzających, stał się obiektem niezwykłego zainteresowania i kontrowersji. To miejsce budzi wiele emocji nie tylko ze względu na swoją wyjątkową architekturę, która wyraźnie odbiega od współczesnych trendów, ale również ze względu na swoje niecodzienne położenie. Historia zamku i to, co dzieje się wokół niego, stanowi temat dyskusji na forach internetowych, w mediach społecznościowych i w przestrzeni publicznej.
To monumentalne dzieło architektury, które przypomina średniowieczną warownię, budzi ogromne kontrowersje, ponieważ znajduje się na obszarze Puszczy Noteckiej, objętej ochroną programu Natura 2000.
Ekolodzy i obrońcy przyrody od samego początku wskazywali na sprzeczność tej inwestycji z zasadami ochrony środowiska. Pojawiły się głosy, że tak imponująca i monumentalna budowla nie powinna mieć swojego miejsca w tak delikatnym i chronionym ekosystemie. Spór wokół zamku w Stobnicy toczy się od samego początku jego budowy, a każdy krok w rozwoju tej inwestycji budzi duże zainteresowanie i emocje.
Historia zamku w Stobnicy, czyli kontrowersje w Puszczy Noteckiej
Historia zamku w Stobnicy sięga roku 2015, kiedy to starosta obornicki wydał pozwolenie na jego budowę. Jednak to dopiero w 2018 roku inwestycja stała się głośna, gdy obiekt zaczął być widoczny na horyzoncie. Co wywołało takie zainteresowanie i kontrowersje? To nie tylko sam zamek w Stobnicy budził kontrowersje, ale również jego położenie.
Zamek został wzniesiony na obszarze Puszczy Noteckiej, który jest objęty programem ochrony przyrody Natura 2000. To obszar o niezwykłej przyrodzie, dlatego budowa tak dużego obiektu wywołała oburzenie ekologów i opinii publicznej. Puszcza Notecka to teren o szczególnym znaczeniu dla zachowania różnorodności biologicznej, co sprawiło, że wiele osób było przeciwnych umiejscowieniu zamku w tym miejscu.
Centralne Biuro Antykorupcyjne rozpoczęło śledztwo w związku z budową zamku w Stobnicy już w 2018 roku. Prokuratura również zainteresowała się tą inwestycją i postawiono akty oskarżenia wobec sześciu osób związanym z projektem. Jednym z głównych zarzutów było rozpoczęcie budowy, mimo iż naruszała przepisy związane z obszarem Natura 2000.
Mimo tych kontrowersji i prowadzonych śledztw, wojewoda Łukasz Mikołajczyk nie zdecydował się na cofnięcie pozwolenia na budowę. Jednak jego dymisja pod koniec 2020 roku, spowodowana wnioskiem ministra Mariusza Kamińskiego, sugerowała, że budowa zamku mogłaby zostać wstrzymana. Niemniej jednak prace na terenie inwestycji kontynuowano, co wywołało dodatkowe kontrowersje.
Ciąg dalszy walki o zamek
W sierpniu 2021 roku Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego unieważnił pozwolenie na budowę zamku w Stobnicy, które zostało wydane przez starostę obornickiego w 2015 roku. Jednak inwestor odwołał się od tej decyzji, i w styczniu 2022 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił decyzję Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego. To oznaczało, że prace na zamku wciąż trwają, mimo wywołanych kontrowersji.
Zamek w Stobnicy – kiedy zostanie ukończony i jakie atrakcje czekają zwiedzających?
Zamek w Stobnicy nadal pozostaje tematem dyskusji i kontrowersji ze względu na swoją niekonwencjonalną architekturę i kontrowersyjne położenie w obszarze chronionym Puszczy Noteckiej.
Losy zamku pozostają wciąż niewiadome, a cała inwestycja jest obecnie na etapie kolejnych przewrotów prawno-administracyjnych. Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego złożył skargę kasacyjną 23 marca 2022 roku w związku z wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie dotyczącym zamku w Stobnicy. GINB argumentuje, że istnieją warunki ustawowe do stwierdzenia nieważności decyzji starosty obornickiego z 20 maja 2015 roku, i że nie doszło do przedawnienia tej możliwości.
W połowie 2022 roku budynek zamku był niemal kompletny od strony zewnętrznej. Jednak nie są dostępne informacje na temat postępu prac we wnętrzach zamku. Z niepotwierdzonych źródeł wynika, że planowane zakończenie budowy przewidziane jest na 2025 rok.
Aby przybliżyć gościom kontrowersyjny zamek, inwestorzy uruchomili Leśną Ścieżkę Edukacyjną. Spacer tą ścieżką trwa około 1,5 godziny i oferuje kilka tematycznych przystanków, na których odwiedzający mogą dowiedzieć się więcej o otaczającej przyrodzie i samym zamku. Mimo że wnętrza zamku nie są dostępne dla zwiedzających, to budynek można oglądać z bliska.
Za wstęp na Leśną Ścieżkę spacerową trzeba uiścić opłatę. Ceny rozpoczynają się od 30 zł dla dorosłych, a dla dzieci od 20 zł. Bilety można nabyć jedynie na oficjalnej stronie zamku.
Czy warto jechać i zapłacić za wejście na Leśną Ścieżkę? Minimum 30 zł? Naszym zdaniem nie warto jechać. W cenie biletu nie otrzymujemy nic wartościowego.
